Ponte Rotto – malownicza ruina z czasów republiki

Ponte Rotto, w tle Wyspa Tyberyjska

Ponte Rotto, w tle Wyspa Tyberyjska

Właściwie jest to jedno przęsło antycznej konstrukcji, która do dziś widnieje u brzegu Tybru, zawieszona w próżni, niedostępna dla człowieka i przykuwająca wzrok swą pozbawioną jakiejkolwiek funkcji, kamienną sylwetą. To most – symbol wielkiej technicznej innowacji rzymskich inżynierów, most wspomnienie, sięgające czasów republiki i most widmo – strawa dla nostalgicznych rozmyślań o przemijaniu i wieczności.

Ponte Rotto, w tle Wyspa Tyberyjska
Ponte Rotto, najstarszy kamienny rzymski most
Ponte Rotto
Ponte Rotto i Wyspa Tyberyjska (po lewej)
Ponte Rotto - jedyne zachowane przęsło antycznego mostu z czasów republiki
Ponte Rotto, Vanvitelli (Gaspar van Wittel), 1680, widok mostu z  XVII w., kolekcja prywatna, zdj. Wikipedia
Ponte Rotto (po prawej), obok Ponte Palatino
Ponte Rotto, smoki - elementy herbu papieża Grzegorza XIII
Ponte Rotto
Ponte Rotto
Ponte Rotto
Ponte Rotto, smoki z godła papieża Grzegorza XIII z rodu Boncompagni
Ponte Rotto, fragment

Właściwie jest to jedno przęsło antycznej konstrukcji, która do dziś widnieje u brzegu Tybru, zawieszona w próżni, niedostępna dla człowieka i przykuwająca wzrok swą pozbawioną jakiejkolwiek funkcji, kamienną sylwetą. To most – symbol wielkiej technicznej innowacji rzymskich inżynierów, most wspomnienie, sięgające czasów republiki i most widmo – strawa dla nostalgicznych rozmyślań o przemijaniu i wieczności.

      Ponte Rotto i Wyspa Tyberyjska (po lewej)

Usytuowano go na końcu via Aurelia – antycznej arterii komunikacyjnej prowadzącej do ongiś znajdującego się w jego pobliżu portu nad Tybrem. Łączył on równocześnie Rzym lewobrzeżny z Zatybrzem (Trastevere). Początkowo jego nazwa brzmiała Pons Aemilius (po włosku Ponte Emilio) i wywodziła się od nazwiska jednego z ówczesnych cenzorów (wysokich urzędników) – konsula i przywódcy senatu, Aemiliusa Lepidusa, przedstawiciela Emiliuszów – jednego z najznakomitszych rzymskich rodów czasów republiki. Powstał w 172 roku w Rzymie jako pierwszy w pełni kamienny most osadzony na sześciu filarach.

Jego modernizacja nastąpiła w I wieku naszej ery za czasów cesarza Oktawiana Augusta. Wtedy też zmieniono jego nazwę na Pons Maximus – gdyż był w ówczesnych czasach największym mostem na Tybrze.

W późniejszych, nowożytnych czasach był wielokrotnie zagrożony przez Tybr i restaurowany przez kolejnych papieży. Dotkliwie ucierpiał podczas powodzi w 1557 roku, ale został z całą starannością i finezją odnowiony przez papieża Grzegorza XIII, co potwierdza i upamiętnia do dziś widoczna na przęśle inskrypcja i elementy herbu rodu Boncompagni. Jednak następne powodzie w latach siedemdziesiątych i dziewięćdziesiątych XVI stulecia spowodowały jego załamanie i utratę dotychczasowej funkcji. Katastrofalna powódź w końcu 1598 roku zniszczyła jego trzy przęsła, a w związku z tym most stał się osiągalny tylko z lewej strony nabrzeża, na ponad dwa stulecia wpisując się malowniczo w krajobraz miasta. Dopiero papież Pius IX postanowił w połowie XIX wieku połączyć istniejące pozostałości z Zatybrzem poprzez budowę stalowej konstrukcji. Niestety, pomysł ten przyniósł ostateczną ruinę mostu. Kamienna konstrukcja nie wytrzymała obciążenia. W 1885 roku doszło do dalszych zniszczeń – w rezultacie pozostało tylko jedno przęsło. Nie zdecydowano się na jego odbudowę – obok poprowadzono inny most, Ponte Palatino. To stąd roztacza się najlepszy widok na tę dumną pozostałość starożytnego Rzymu, do której przylgnęła nazwa Ponte Rotto, czyli zniszczony most. 

Whoops, looks like something went wrong.