Trophime Bigot (1597–1650) – tajemniczy mistrz świecowego blasku

Trophime Bigot ?, Alegoria Vanitas, Galleria Nazionale d'Arte Antica, Palazzo Barberini

Trophime Bigot ?, Alegoria Vanitas, Galleria Nazionale d'Arte Antica, Palazzo Barberini

Ten francuski malarz, przedstawiciel baroku, działał w Rzymie zaledwie kilkanaście lat, ale pozostawił po sobie kilka nad wyraz interesujących dzieł, na które warto zwrócić uwagę w czasie wędrówki po rzymskich galeriach. Do niedawna stanowił prawdziwą zagadkę dla historyków sztuki. Niewiele o nim wiemy, a sposób malowania, inny w Rzymie, a inny po wyjeździe do Francji, skłaniał badaczy do postawienia tezy, że mamy do czynienia z dwoma malarzami, a niektórzy twierdzili, że było ich nawet trzech.

Trophime Bigot ?, Alegoria Vanitas, Galleria Nazionale d'Arte Antica, Palazzo Barberini
Trophime Bigot, Śpiewak ze świecą, Galleria Doria Pamphilj, zdj. Wikipedia
Trophime Bigot, Chłopiec podpalający nietoperzowi skrzydła, Galleria Doria Pamphilj, zdj. Wikipedia
Trophime Bigot, Św. Sebastian uzdrawiany przez świętą Irenę i Lucynę, fragment, Galleria Nazionale d'Arte Antica, Palazzo Corsini
Święty Hieronim, Trophime Bigot, Galleria Nazionale d'Arte Antica, Palazzo Barberini

Ten francuski malarz, przedstawiciel baroku, działał w Rzymie zaledwie kilkanaście lat, ale pozostawił po sobie kilka nad wyraz interesujących dzieł, na które warto zwrócić uwagę w czasie wędrówki po rzymskich galeriach. Do niedawna stanowił prawdziwą zagadkę dla historyków sztuki. Niewiele o nim wiemy, a sposób malowania, inny w Rzymie, a inny po wyjeździe do Francji, skłaniał badaczy do postawienia tezy, że mamy do czynienia z dwoma malarzami, a niektórzy twierdzili, że było ich nawet trzech.

      Trophime Bigot ?, Alegoria Vanitas, Galleria Nazionale
      d'Arte Antica, Palazzo Barberini


Dopiero badania przeprowadzone w latach sześćdziesiątych XX wieku pozwoliły na wyodrębnienie około 40 obrazów, które bezsprzecznie uważa się dziś za jego dorobek. Ze względu na często pojawiający się w obrazach Bigota motyw bywa on też zwany „mistrzem światła świecowego”. To być może on jako pierwszy wprowadził do malarstwa rozpraszający ciemność blask świecy. Dziś zalicza się go do grona tzw. caravaggionistów (następców i kontynuatorów mistrza Caravaggio), choć bezpośredniej inspiracji całej grupie ówczesnych malarzy działających w Rzymie (również cudzoziemskich) dostarczał inny malarz, tworzący sto lat wcześniej – Correggio.

Obok kilkupostaciowych kompozycji, tzw. nokturnów, w których z czeluści cienia wyłaniają się jedynie częściowo oświetlone kontury postaci, Bigot znany był ze scenek rodzajowych, w których na ogół młodzi bohaterowie, ukazani w półfigurze, patrzą na widza uważnie, jakby oczekując reakcji. Dominuje w nich barwa czerwonawa. Te małe w rozmiarze płótna, choć przeznaczone dla prywatnych kolekcjonerów, musiały cieszyć się w tamtym czasie wielką popularnością.

W Rzymie malarz przebywał między rokiem 1620 a 1634, choć niektórzy twierdzą, że był tu już w 1605 roku. Z dokumentów wynika, że działał w Akademii św. Łukasza (Accademia di San Luca).

Obrazy artysty w Rzymie:

Galleria Doria Pamphilj

  • Chłopiec podpalający skrzydła nietoperzowi 
  • Śpiewak ze świecą

Galleria Nazionale d’Arte Antica – Palazzo Barberini

Musei Vaticani, Pinacoteca Vaticana
  • Święty Sebastian uzdrawiany przez Irenę