Mosty

Mosty

Ponte Duca d’Aosta – most chwały żołnierza włoskiego

Mosty

Ponte Flaminio – pomost między Rzymem cesarskim i faszystowskim

Mosty

Ponte Rotto – malownicza ruina z czasów republiki

Mosty

Ponte Sant'Angelo (Most św. Anioła) – przypomnienie Męki Pańskiej i przestroga dla bandytów

Mosty

Ponte Sisto – nie zapomnij o modlitwie, a spotka cię nagroda

Mosty

Ponte Vittorio Emanuele II – most wychwalający królewskie cnoty

Pokutująca Maria Magdalena – dyskretny urok kruchej dziewczęcej urody

Nowości
Nowości

Pokutująca Maria Magdalena – dyskretny urok kruchej dziewczęcej urody

Młoda kobieta, właściwie jeszcze dziewczynka, przysiadła na niskim zydelku i zamyślona, może zmęczona, opuściła głowę, odsłaniając delikatny łuk karku. Wydaje się, że zapadła w drzemkę, i jedynie samotna łza spływająca po jej policzku świadczy o tym, że sportretowana nie śpi. Pulchne dłonie złożyła na kolanach. Na podłodze leżą złote naszyjniki i stoi coś jeszcze – karafka z przezroczystą cieczą. Rozczula nas bezbronna poza dziewczyny; nie wyczuwamy odium ciążącego na niej grzechu, bo też w ogóle trudno w niej dostrzec i rozpoznać Marię Magdalenę, którą anonsuje tytuł obraz...

Zobacz więcej

Święta Katarzyna z Aleksandrii – święta czy nieświęta?

Nowości
Nowości

Święta Katarzyna z Aleksandrii – święta czy nieświęta?

Rzadko mamy do czynienia z sytuacją, w której jakaś święta postać traci aureolę, po czym znów ją odzyskuje. Przez wieki jest adorowana i uświęcana, a następnie staje się jedynie legendą. Co zrobić wtedy z rozwijaną setki lat tradycją, z kościołami noszącymi jej wezwanie i z poświęconymi takiej postaci obrazami? Trudno nie zgodzić się z opinią, że Kościół potrzebuje autentycznych męczenników i obrońców wiary, a nie istot wydumanych czy wręcz baśniowych. Zapewne przed takim dylematem stanął papież Jan Paweł II w 2002 roku, gdy postanowił poddać anihilacji dotyc...

Zobacz więcej

Anna Bianchini – dziewczyna lekkich obyczajów jakich wiele

Nowości
Nowości

Anna Bianchini – dziewczyna lekkich obyczajów jakich wiele

Anna, zwana zdrobniale Annuccia, dzieliła los wielu anonimowych prostytutek rzymskich. Nigdy nie wzbiła się na wyższą pozycję – tę przynależną kurtyzanom. Pozostała dziewką uliczną, a do historii przeszła za sprawą Caravaggia, który uwiecznił ją na kilku swoich obrazach. Niska, rudowłosa, o raczej gminnej urodzie, zakończyła swój żywot w nieznanych okolicznościach w wieku dwudziestu pięciu lat. W naszej pamięci pozostanie jednak jej delikatna, krucha, dziewczęca sylwetka i aura cichego smutku, w którą spowił ją wielki malarz.

Zobacz więcej