Mozaiki w kaplicy Pryma i Felicjana, kościół San Stefano Rotondo - fundacja papieża Teodora I
Mozaika w absydzie kaplicy San Venanzio z wizerunkiem papieża Teodora I, baptysterium San Giovanni na Lateranie
Mozaika w absydzie kaplicy San Venanzio, baptysterium San Giovanni na Lateranie - wizerunek papieża Teodora I (ostatni po prawej)
Domniemany portret papieża Teodora I wg Platiny
Należał do grona wykształconych teologicznie kapłanów, którzy przez następne stulecie zasiadać będą na stolcu Piotrowym. Zapoczątkował też linię papieży greckiego pochodzenia. Przybył do Rzymu z całą rzeszą uciekinierów, którzy po najeździe muzułmanów na Palestynę i Syrię poszukiwali schronienia na Zachodzie. Jego ojciec, Teodor, był biskupem Jerozolimy, a on sam w 642 roku wybrany został na biskupa Rzymu.
Należał do grona wykształconych teologicznie kapłanów, którzy przez następne stulecie zasiadać będą na stolcu Piotrowym. Zapoczątkował też linię papieży greckiego pochodzenia. Przybył do Rzymu z całą rzeszą uciekinierów, którzy po najeździe muzułmanów na Palestynę i Syrię poszukiwali schronienia na Zachodzie. Jego ojciec, Teodor, był biskupem Jerozolimy, a on sam w 642 roku wybrany został na biskupa Rzymu.
Teodor jako pierwszy wprowadził, do tej pory w Rzymie odrzucany, a w Kościele wschodnim praktykowany już od dawna, zwyczaj translacji zwłok męczenników chrześcijańskich z katakumb do kościołów. I właśnie to uczyniło go sławnym. Ruch ten pozwolił na skierowanie strumienia pielgrzymów przybywających do Rzymu i kierujących się do tej pory do katakumb znajdujących się na obrzeżach miasta do jego centrum. W ten sposób miejsca, w których składano zwłoki (relikwie), zyskiwały status uświęconych i były tłumnie odwiedzane przez pątników. Pierwsza taka translacja dotyczyła szczątków świętych Pryma i Felicjana, które przeniesiono z katakumb na via Nomentana do kościoła San Stefano Rotondo na wzgórzu Pincio. W kościele urządzono małą, poświęconą im kaplicę, w której spoczął także ojciec Teodora. W mozaikach zdobiących jej absydę zawarte zostało wspomnienie ojczystego miasta papieża, Jerozolimy. Przedstawiają wymienionych świętych, z kwiatami pod stopami, stojących po obydwu stronach monumentalnego krzyża, tzw. crux gemmata, będącego wspomnieniem tego, który znajdował się ongiś na górze Golgota, dekorowanego gemmami i kamieniami szlachetnymi i ufundowanego przez cesarza Konstantyna albo cesarza Teodozjusza II (badacze nie są tu zgodni). Przywołana w ten sposób jerozolimska Golgota wpisywała się w tradycję chrześcijańską, wedle której góra, miejsce Męki Chrystusa, była środkiem wszechświata.
Piękne, złote mozaiki, przed którymi każdy zatrzyma się z podziwem, nie są jedynym w Rzymie śladem po papieżu Teodorze. Drugim jest mozaika znajdująca się w baptysterium San Giovanni na Lateranie. W absydzie kaplicy San Venanzio dojrzymy go stojącego w towarzystwie świętych. To ten ostatni po prawej stronie, trzymający w ręce księgę. I tu, na wschodnią modłę, dominującym elementem dekoracji jest złoto, w symboliczny sposób uzmysławiające boską emanację.
Po śmierci zwłoki papieża Teodora zostały złożone w bazylice San Pietro in Vaticano, jednakże po wystawieniu nowej bazyliki ślad po nich zaginął.