Papież Paschalis I (?–824) – kolekcjoner relikwii i wielbiciel samego siebie
Papież Paschalis I (?–824) – kolekcjoner relikwii i wielbiciel samego siebie
Absyda i tęcza kościoła Santa Prassede, mozaiki ufundowane przez papieża Paschalisa I
Absyda kościoła Santa Cecilia, po lewej papież Paschalis I
Absyda kościoła Santa Cecilia, po lewej papież Paschalis
Papież Paschalis I, absyda kościoła Santa Maria in Domnica
Klęczący papież Paschalis I, absyda kościoła Santa Maria in Domnica
Papież Paschalis I, kościół Santa Prassede, mozaika w absydzie, papież z modelem fundowanej przez siebie świątyni
Kościół Santa Prassede, mozaika w absydzie, papież Paschalis I z modelem kościoła
Kaplica San Zeno w kościele Santa Prassede, fundacja papieża Paschalisa I
Sklepienie kaplicy San Zeno w kościele Santa Prassede, fundacja papieża Paschalisa I
Pomimo że na tronie Piotrowym zasiadał zaledwie siedem lat, pozostawił po sobie okazałe budowle, które bogato dekorował i wyposażał w cenne dary, ale i liczne własne wizerunki. Nieodnotowywane do tej pory wyniesienie osoby papieża do grona świętych w fundowanych przez niego dekoracjach świadczyło o pragnieniu zaakcentowania dominującej roli głowy Kościoła katolickiego w politycznych rozgrywkach tamtych czasów. Ale czy tylko?
Pomimo że na tronie Piotrowym zasiadał zaledwie siedem lat, pozostawił po sobie okazałe budowle, które bogato dekorował i wyposażał w cenne dary, ale i liczne własne wizerunki. Nieodnotowywane do tej pory wyniesienie osoby papieża do grona świętych w fundowanych przez niego dekoracjach świadczyło o pragnieniu zaakcentowania dominującej roli głowy Kościoła katolickiego w politycznych rozgrywkach tamtych czasów. Ale czy tylko?
Kaplica San Zeno w kościele Santa Prassede, fundacja papieża Paschalisa I
Początkowo Paschalis był przeorem w klasztorze św.Szczepana, znajdującym się nieopodal bazyliki św. Piotra (San Pietro in Vaticano) i współpracownikiem papieża Stefana IV. Po jego śmierci (817 r.) jeszcze tego samego dnia został wybrany na biskupa Rzymu. Jego żywot, podobnie jak innych papieży, znamy z Liber Pontificalis, ale też frankijskich przekazów, które – w przeciwieństwie do oficjalnej rzymskiej kroniki – ukazują go w dość niekorzystnym świetle, czemu nie należy się dziwić, zważywszy, iż był to okres narastającej, choć jeszcze mocno kamuflowanej, wzajemnej niechęci króla Franków i cesarza rzymskiego Ludwika Pobożnego i papieża. Paschalis I nie był też ani lubiany, ani ceniony na Wschodzie przez cesarza imperium bizantyńskiego Leona V. Nie bardzo mu zresztą na tych sympatiach zależało – jednego z nich uważał za marionetkę, a drugiego za relikt przeszłości. Jego ambicją było nie szukanie poklasku na dworach obydwu cesarzy, ale narzucenie im woli Rzymu, a środkiem do tego było budowanie silnej pozycji papiestwa i niezależności Państwa Kościelnego.
Trudno dywagować, jak dalece kierowało nim w tych działaniach dobro Kościoła, a jak dalece własna pycha. Że nie był pozbawiony uczuć niższych, świadczyć może sposób, w jaki Paschalis I dawał się uwieczniać. Wykorzystał przy tym bardzo korzystny dla niego moment migracji rzemieślników z terenów cesarstwa bizantyńskiego, spowodowanej szerzącym się ikonoklazmem. Z otwartymi rękoma przyjął ich w Rzymie i zapewnił zlecenia przy dekoracji fundowanych przez siebie kościołów. Wykonane przez greckich mistrzów mozaiki, różne jednak od tych tworzonych w tradycji bizantyńskiej, charakteryzują się silnym powrotem do późnoantycznych wzorów czasów Konstantyna Wielkiego (IV w.).
Idée fixe Paschalisa było uświetnienie świątyń, i to nie tylko dobrami materialnymi. Praktyka translacji zwłok znana była w Rzymie od połowy VIII wieku, ale Paschalis I uczynił z niej zjawisko masowe. Katakumby wokół miasta zostały dosłownie opróżnione ze zwłok. Jak twierdzili ówcześni kronikarze, tylko w kościele Santa Prassede znalazło miejsce spoczynku około 2300 ciał! Tak wielki dowód uszanowania męczeństwa legitymizował w szczególny sposób pierwsze miejsce Paschalisa I wśród wszystkich biskupów świata chrześcijańskiego, dając mu tym samym prawo do niezależności. Dla człowieka średniowiecza, skupiającego się na cudowności i mocach nadprzyrodzonych, ranga danego miejsca była ściśle związana z obecnością w nim relikwii świętych. Były one religijnym bogactwem, bezcennym skarbem, ale też znakiem prestiżu. W czasie zaostrzonej rywalizacji, głównie między papieżem a cesarzem imperium bizantyńskiego, roszczącym sobie prawo do zwierzchności nad Rzymem, Paschalis mógł się więc poszczycić odpowiednią ilością męczenników. Był to istotny argument demonstrujący jego autonomiczną pozycję i legitymizujący sedes apostolica właśnie w Rzymie. Rzym w takim wymiarze był miastem świętym, ziemią męczenników i apostołów – drugą Jerozolimą i odbiciem Jerozolimy niebiańskiej.
Papież Paschalis I, absyda kościoła Santa Maria in Domnica
Warto przyjrzeć się mozaikom absydy wspomnianego kościoła Santa Prassede, na których uwieczniony został papież. Po prawej stronie Chrystusa stoi św. Paweł, obejmując ramieniem św. Praksedę, a obok nich, w kwadratowym nimbie (przynależnym osobie żyjącej), widnieje fundator Paschalis z modelem świątyni w ręku. Na towarzyszącej mu palmie ujrzymy sfinksa, egipskiego ptaka, symbol nieśmiertelności. Paschalis powołuje więc na świadków swej fundacji samego Chrystusa, najważniejszych apostołów rzymskich (świętych Piotra i Pawła) i święte dziewice (Pudencjanę i Praksedę). Co ciekawe, jego sylwetka jest prawie tej samej wielkości co ich, co oznacza, że papież pretenduje już za życia do świętości, a po śmierci do życia wiecznego, o czym świadczyć może feniks nad jego głową.
Kościół Santa Prassede był przez Paschalisa I szczególnie faworyzowany – nie tylko nakazał go ozdobić imponującymi mozaikami; tu też powstała kaplica San Zeno (kaplica św. Zenona), w której najprawdopodobniej spoczęła matka papieża – Teodora (Episcopa). Do dziś jest ona jednym z najprzedniejszych przykładów sztuki mozaikowej tego czasu, małym klejnotem sztuki romańskiej. Już w czasach Paschalisa nazywano ją hortus paradisi.
Inny ciekawy portret papieża odnajdziemy w absydzie kościoła Santa Maria in Domnica. Tu klęczy on u stóp Madonny, trzymając ją za pantofel. Ale nie jest to gest czci i pokory, raczej demonstracja poufałości z Bożą Rodzicielką, na którą dostojnik nawet nie patrzy, wzrok kierując do nas, jakby w oczekiwaniu aplauzu. Kolejny raz zobaczymy go w absydzie kościołaSanta Cecilia. Także tutaj trzyma w rękach model fundowanej świątyni, stojąc obok jej patronki, św.Cecylii, która protekcyjnie obejmuje jego ramię, gestem tym jednoznacznie doceniając wielkość jego dzieła i świętość jego osoby, co podkreśla ponownie pojawiający się nad papieską głową sfinks.
Absyda kościoła Santa Cecilia, po lewej papież Paschalis I
Wspaniałe mozaiki, których Paschalis I był fundatorem, ukazują go niejako w trzech odsłonach. To zupełnie wyjątkowy artystyczny dokument, pierwsza tego typu manifestacja wielkości następcy Piotrowego w Rzymie, ale też wspaniałe, godne szczególnej uwagi dzieło sztuki, jeden z najbardziej atrakcyjnych artystycznych obiektów doby średniowiecza, które można podziwiać w Rzymie.
Rządy Paschalisa, jak donoszoną kronikarze, sprawowane były silną ręką i naznaczone surowością, zarówno w stosunku do kleru, jak i osób świeckich. Wszelkie przejawy niesubordynacji brutalnie tłumiono. Nie przebierając w środkach, papież eliminował swych wrogów, także w dosłownym tego słowa znaczeniu. Do tego stopnia zaskarbił sobie niechęć samych rzymian, że po jego śmierci doszło do rozruchów ulicznych, a nawet bójek pomiędzy jego sympatykami i przeciwnikami. Ci ostatni nie dopuścili też do pochówku papieża w bazylice watykańskiej. Jego ciało spoczęło we wzniesionym przez niego kościele Santa Prassede. Dopiero następca Paschalisa, Eugeniusz II, nakazał przeniesienie jego zwłok do jednej z watykańskich kaplic. Nie spoczęły one jednak w nowej bazylice, a ostatecznie uznano je za zaginione.
Obiekty powstałe w czasie pontyfikatu Paschalisa I:
Kościół Santa Prassede wraz z dekoracjami mozaikowymi w absydzie i w tęczy oraz znajdująca się tam kaplica San Zeno
Kościół Santa Maria in Domnica i mozaiki absydy
Kościół Santa Cecilia na Trastevere (Zatybrzu) i mozaiki absydy
Emaliowany relikwiarz w formie krzyża w srebrnej szkatule – wyposażenie bazyliki św. Piotra
Dekoracja mozaikowa absydy kościoła San Stephano del Cacco (niezachowana)
Kościół Santa Maria in Domnica – miejsce, gdzie Maria chwytana jest za stopę
Szanowny użytkowniku!
Zgodnie z art. 13 ust. 1 i ust. 2 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (RODO), informujemy, że Administratorem Pani/Pana danych osobowych jest firma: Econ-sk GmbH, Billbrookdeich 103, 22113 Hamburg, Niemcy
Przetwarzanie Pani/Pana danych osobowych będzie się odbywać na podstawie art. 6 RODO i w celu marketingowym Administrator powołuje się na prawnie uzasadniony interes, którym jest zbieranie danych statystycznych i analizowanie ruchu na stronie internetowej. Podanie danych osobowych na stronie internetowej http://roma-nonpertutti.com/ jest dobrowolne.