Rzeźbiarze
Alessandro Algardi (1598–1654) – niedoceniony mistrz sztuki barokowej
Andrea Sansovino (ok. 1467–1529) – ten, który umiał ożywić zmarłych
Antonio Canova (1757–1822) - przez współczesnych wychwalany, przez potomnych lekceważony
Antonio Raggi (1624–1686) – drugie ręce mistrza Berniniego
Bartolomeo Ammannati (1511–1592) – początki świetnej kariery wielkiego włoskiego manierysty
Camillo Rusconi (1658–1728) – mało znany geniusz przełomu wieków
Cosimo Fancelli (1618–1688), wielki, acz drugorzędny mistrz rzymskiego baroku
Domenico Guidi (1625–1701) - czyli Bernini we francuskim stylu
Ercole Ferrata (1610–1686) - naśladowca o nieprzeciętnym talencie
Francesco Cavallini (1640–1703) - rzeźbiarz girland i rozkołysanych świętych
Francesco Mochi (1580–1654) – odsunięty, zapomniany, niepocieszony
Gian Lorenzo Bernini (1599–1680) – porywczy, arogancki i genialny ulubieniec papieży
Giovanni Battista Maini (1690–1752) – elegancja późnego baroku
Giuliano Finelli (1602–1653) - rzeźbiarz koronek, listków i kołnierzyków, ale nie tylko
Jacopo Sansovino (1486–1570) – w Rzymie niedoceniony, w Wenecji rozsławiony
Michał Anioł (1475–1564), malarz z przymusu – boski, acz nieszczęśliwy
Pierre Le Gros (1666–1719) – wspaniała rzymska kariera dramatycznie przerwana
Pietro Bracci (1700–1773) - mistrz elegancji i teatralnych gestów
Stefano Maderno (okoł. 1570–1636) – twórca słynny z jednego posągu
Constanza Colonna – najważniejsza kobieta w życiu Caravaggia
Jakże piękna i romantyczna byłaby to historia! Wywodząca się z wyżyn rzymskiej arystokracji, niezależna i niezważająca na obyczajowe konwenanse wdowa przez lata pielęgnuje miłość do młodszego o piętnaście lat malarza, najpierw biednego, a potem otoczonego nimbem sławy. Swoją tajemnicę ukrywają przed światem przez wieki. Bo czym innym wytłumaczyć oddanie markizy Constanzy Colonny Sforzy dla Caravaggia, którego początkowo wspiera, a później chroni przed karą śmierci, narażając siebie i swoją rodzinę na niebezpieczeństwo?
Zobacz więcejTurystyka wystawowa czy święto sztuki? „Caravaggio 2025” – sprawozdanie bardzo osobiste, część II
NowościTurystyka wystawowa czy święto sztuki? „Caravaggio 2025” – sprawozdanie bardzo osobiste, część II
W tym odcinku podzielę się dalszymi wrażeniami z rzymskiej wystawy – zobaczymy Narcyza i spróbujemy zmierzyć się z jego atrybucją, obejrzymy prawdziwy rarytas znajdujący się w prywatnej kolekcji (Nawrócenie św. Pawła), zobaczymy trzy prawdziwe arcydzieła, których głównymi bohaterkami są kobiety, a na samym końcu będziemy mogli skonfrontować się wizerunkami przyszłego papieża Urbana VIII i ocenić, czy Caravaggio był dobrym portrecistą.
Zobacz więcejPiazza di Pasquino – miejsce niepozorne, miłe i ciekawe
Plac ten nie jest ani duży, ani jakoś szczególnie piękny i gdyby nie znajdujący się przy nim sławny posąg Pasquina, można by go było nawet nie zauważyć, zmierzając do przebiegającej w pobliżu arterii – corso Vittorio Emanuele II – bądź do Piazza Navona. Warto jednak na chwilę przy nim przystanąć i rozejrzeć się wkoło.
Zobacz więcej Zgodnie z art. 13 ust. 1 i ust. 2 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (RODO), informujemy, że Administratorem Pani/Pana danych osobowych jest firma: Econ-sk GmbH, Billbrookdeich 103, 22113 Hamburg, Niemcy
Przetwarzanie Pani/Pana danych osobowych będzie się odbywać na podstawie art. 6 RODO i w celu marketingowym Administrator powołuje się na prawnie uzasadniony interes, którym jest zbieranie danych statystycznych i analizowanie ruchu na stronie internetowej. Podanie danych osobowych na stronie internetowej http://roma-nonpertutti.com/ jest dobrowolne.